Proces nabywania mieszkania na rynku pierwotnym wymaga od kupującego uzbrojenia się w cierpliwość. Najczęściej bowiem sprzedaż lokali rozpoczyna się na długo przed zakończeniem budowy.
Przekłada się to w sposób bezpośredni na kwestię finansową – spłata rat kredytu rozpoczyna się bowiem w kolejnym miesiącu po uruchomieniu 1 transzy kredytu ( warto zaznaczyć, że banki naliczają raty tylko od wysokości środków uruchomionych – najkorzystniej jest zatem rozciągać w czasie najbardziej, jak tylko się da wypłatę kolejnych transz ).
Należy również liczyć się z ryzykiem, związanym z wydłużonym okresem regulowania kwestii prawnej. Jeśli deweloper podczas budowy posiłkuje się pieniędzmi klientów to płacą oni za coś, czego faktycznie nie ma i niestety zdarza się, że finalizacja transakcji ( czyli podpisanie aktu notarialnego ) odbywa się po terminie pierwotnie ustalanym. Oznacza to dla kupującego większe koszty finansowania nieruchomości – do czasu ustanowienia zabezpieczenia (czyli wpisu hipoteki banku do Księgi Wieczystej, który możliwy jest po prawomocnym przeniesieniu własności) banki podwyższają marżę kredytu o 1%-2%.
Do niewątpliwych atutów, jakie niesie za sobą zakup mieszkania od developera należą:- brak podatku od czynności cywilno-prawnych ( wynosi on 2% wartości transakcji i jest obligatoryjny w przypadku rynku wtórnego)
– możliwość dowolnej aranżacji przestrzeni (o ile decyzja zakupowa podjęta jest na odpowiednim etapie budowy)
Chcesz dowiedzieć się więcej – skontaktuj się z doradcą
Konsultacja Ndorfina.pl
zdjęcie Stolbud