Warsaw Home to duże wydarzenie branży wnętrzarskiej. Przez trzy dni w Nadarzynie królował design, piękne projekty, nowości z rynku meblarskiego, oświetleniowego, dekoracje – razem ponad 600 marek. Były tu także największe gwiazdy światowego designu m.in. Pierre Frey, duet Neri & Hu, Karim Rashid. Jakie trendy panują we wnętrzarstwie?
Nasze wrażenia z tego, co dzieje się w modzie wnętrzarskiej? Przede wszystkim panują ciemne kolory. Ściany nie tylko ciemnozielone, granatowe, bordowe, ale nawet czarne. Na ich tle jasne dodatki – biele, beże, pastele, ale i srebro, miedź, złoto. Nie brakowało przepychu i stylu wręcz pałacowego w nowoczesnym wydaniu. Oczywiście to nie znaczy, że tzw. ikeowksie mieszkania odeszły. Nie, nie – wciąż styl skandynawski, prosty, jasny, jak najbliższy natury ma się dobrze. To jeden z „ever-greenów” we wnętrzarstwie. Wzory, kolory, kontrasty wciąż zdobią wnętrza. Trend na pastele także był widoczny – pudrowy róż na kanapach, błękit i delikatna zieleń w dodatkach…
Spis treści porady
Światowy design – duet Neri & Hu
Wśród zaproszonych na Warsaw Home gwiazd znalazł się wielokrotnie nagradzany duet Neri & Hu. Lyndon Neri i Rossana Hu współpracowali już z wieloma europejskimi brandami m.in. z: Moooi, Parachilna, Agape, Poltrona Frau, Arflex, Lema, BD Barcelona Design, Gandia Blasco, Stellar Works czy Driade, ale nieustannie rozwijają też własną autorską markę – Design Republic.
Tworzone w jej ramach meble i inne przedmioty użytkowe są przepełnione dalekowschodnim minimalizmem zen i lokalną symboliką, obecną w mitach, religijnych opowieściach i sztuce. Zdobywcy tegorocznej nagrody EDIDA w kategorii „Projektant Roku” swoje interdyscyplinarne studio założyli 13 lat temu w największej metropolii świata – Szanghaju. Ale równie istotna i aktywna jest londyńska filia firmy, bo projektowy duet od początku zakładał absolutnie globalną skalę działania w zakresie architektury, projektowania wnętrz, a także projektów, w których produkt gra główną rolę.
Lyndon Neri studiował architekturę na Harvardzie i Uniwersytecie Berkeley. Zanim założył własne studio pracował u Michaele Graves’a w Princeton oraz w różnych innych pracowniach architektonicznych w Nowym Jorku. Rossana Hu również kształciła się na uniwersytetach w Princeton i w Berkley. Doświadczenie zawodowe zdobywała zaś w pracowniach Michaela Graves’a, TAC, Skidmore, Owings and Merril oraz Ralpha Lernera. Oboje, oprócz pracy projektowej, często udzielają się jako wykładowcy i nauczyciele akademiccy.
Francuski styl życie – Pierre Frey
Pierre Frey to marka, którą cały świat kojarzy z francuskim „art de vivre”. Marka podejmuje się projektów realizowanych dla Luwru, a część jedwabnych tapet nadal jest ręcznie malowana. Dowodem na jej prestiż jest też członkowstwo w Comite Colbert – organizacji zrzeszającej francuskich producentów dóbr luksusowych oraz instytucje kulturalne promujące i dokumentujące ich dorobek.
Ale pól, na których działa przedsiębiorstwo jest więcej. Pierre Frey nie sposób zaszufladkować. Mimo pietyzmu, z którym tworzą swoje tkaniny i tapety, członkowie rodziny Freyów nie boją się odważnych kolaboracji z markami i artystami – mody, meblarstwa, sztuki użytkowej…
Karim Rashid – król plastiku
Projektant, który na swoim koncie ma kilkaset wdrożonych projektów – bywa że jego studio pracuje jednocześnie nad ponad 80 zleceniami. Projektuje wszystko – meble, sprzęty elektroniczne, buty, opakowania perfum, zegarki, ekspozycje targowe, restauracje, hotele, apartamenty, tapety, naczynia, ubrania i setki innych przedmiotów. Zestaw do soli i pieprzu dla marki Nambé błyskawicznie stał się sprzedażowym hitem, kosz na śmieci Garbo dla marki Umbra przekroczył liczbę 7 mln sprzedanych egzemplarzy.
Projektuje dla najsłynniejszych marek na świecie. Tych luksusowych (Alessi, Veuve Clicquot czy Armani) i tych bardziej dostępnych (3M, Samsung, Asus, Gorenje czy BoConcept). Swoimi zaskakującymi pomysłami pomaga przebić się start-upom, takim jak brytyjski Method Home. Opakowania środków czystości przypominające butelki ekskluzywnych kosmetyków podbiły serca klientów. A Karim Rashid znów udowodnił, że jego wizjonerskie, niesztampowe podejście sprawdza się wbrew zdaniu wszystkich.
Przez wiele lat nazywano Rashida „księciem plastiku”, ale kierunek, w którym ostatnio podąża należałoby raczej określić jako zaawansowaną technologicznie ekologię. Projektuje przedmioty z biodegradowalnych materiałów lub rzeczy wielokrotnego użytku, jak butelka Bobble Water czyszcząca wodę węglowym filtrem. Choć fascynuje go cyfrowa epoka, w której żyjemy, wierzy głęboko, że technologia ma służyć człowiekowi, jego zdrowiu, dobremu samopoczuciu i rozwojowi.
Po więcej informacji: www.warsawhome.eu
