Mieszkanie na poddaszu jest miejscem magicznym, ale zarazem skomplikowanym do urządzenia. Skosy, nietypowy układ ścian, różnica wysokości, okna w dachu, niskie stropy, belki, filary – wszystko to tworzy niepowtarzalny klimat pomieszczenia, ale jest także wyzwaniem dla osób urządzających taką powierzchnię.
Poddasze jest doskonałym miejscem do nietypowej zabudowy. Na poddaszu wszystko powinno być dokładnie rozplanowane.
Zazwyczaj w mieszkaniach na poddaszu nie ma wysokich ścian, przy których mogą stanąć meble o standardowych rozmiarach. Nie ma miejsca na zwykłą dwudrzwiową szafę, którą można ustawić w dowolnym miejscu. Dlatego idealnym rozwiązaniem będą meble wykonane na zamówienie. Zaprojektowane według indywidualnych preferencji właściciela i dostosowane specjalnie do wymiarów i charakteru poddasza.
Szafy na poddaszu można zbudować tak, że są ścięte, mają skos z boku lub z tyłu (a nawet z obu stron). Dzięki temu możemy zabudować skos pod dachem po obu stronach okna połaciowego, zabudowując całą przestrzeń wzdłuż dachu. Drzwi choć niskie pozostają proste. Ścięciu ulegają wyłącznie półki. Zabudowując ścianę wchodzącą pod skos możemy zastosować drzwi ścięte zarówno przesuwane, jak i składane. Dzięki takim rozwiązaniom zyskujemy dużo miejsca do przechowywania, a pokoje na poddaszach są funkcjonalne.
Szafa na poddaszu powinna posiadać sprytne rozwiązania i funkcjonalne akcesoria. Kosze i szuflady wysuwane na szynach, pozwolą maksymalnie wykorzystać każdy trudno dostępny fragment powierzchni.
Powinniśmy dobrać fronty szafy do wielkości pomieszczenia. – Jeśli pomieszczenie na poddaszu jest małe, a chcemy je optycznie powiększyć, powinniśmy zastosować fronty z lustra lub z bardzo jasnych materiałów. Duże pomieszczenie na poddaszu, gdzie chcemy jedynie zabudować niewykorzystywane miejsce – zastosujmy fronty w kolorze zbliżonym do kolorów ścian. Osiągniemy w ten sposób wrażenie, iż szafa stanowi integralną, niewyróżniającą się część pomieszczenia.
Konsultacja i zdjęcia www.indeco.pl