Wiele osób poszukiwania rozpoczyna od wypytywania znajomych. Ich rekomendacja i rezultaty pracy projektanta, które możemy u nich zobaczyć stanowią często podstawę wyboru. Trzeba jednak pamiętać, że to co dobre dla jednej osoby niekoniecznie sprawdzi się u innej. Zanim podejmiemy decyzję warto spotkać się z kilkoma projektantami.
Wybór projektanta – realizację po lupą
Wybierając projektanta możemy oczywiście korzystać z polecenia znajomych, ale przede wszystkim przyjrzeć się jego realizacjom. Jeśli jest taka możliwość – obejrzyjmy realizacje pokazane w internecie na stronie www projektanta. Jeszcze lepiej – pójdźmy do mieszkań, które zaprojketował (choć nie zawsze jest to łatwe, to warte zachodu).
Sprawdźmy czy styl prac danego projektanta nam się podoba, czy proponuje różnorodne rozwiązania i koncepcje, czy raczej wszystkie realizacje są podobne.Są bowiem projektanci, którzy mają swój określony i wyraźny styl urządzania mieszkań, doboru kolorów, materiałów – jeśli tak jest, musimy się liczyć z tym, że i nasze mieszkanie będzie podobnie wyglądało.
Musimy jednak pamiętać, że ostateczny efekt to wypadkowa wizji projektanta i właściciela oraz ograniczeń budżetowych, które zawsze się pojawiają. Dlatego tak naprawdę najważniejsze będzie spotkanie i rozmowa z projektantem.
Spotkanie z projektantem – co jest ważne?
Przede wszystkim to czy projektant chce nas poznać, zrozumieć nasze potrzeby, oczekiwania. Powinien zainteresować się naszym trybem życia, hobby, sposobami spędzania wolnego czasu. Osoby, które uwielbiają gotować powinny mieć starannie przemyślaną kuchnię, kinomani dobrze zaplanowane kino domowe, a fani długich kąpieli – funkcjonalną łazienkę. Kiedy trzeba z czegoś rezygnować ze względu na brak miejsca lub środków finansowych decyzje te powinny być uwarunkowane naszymi potrzebami. Rozmawiajmy otwarcie, opowiadajmy o naszym dniu, zwyczajach, czynnościach jakie wykonujemy, marzeniach jakie mamy, planach. Jeśli mamy wrażenie, że projektant jest artystą, który ma wizję i zamiast nas słuchać oferuje gotowe rozwiązania, lepiej zrezygnować.
Kolejna kwestia to wybór stylu w jakim chcemy mieć urządzone mieszkanie. Warto przygotować się do spotkań z projektantem. Poszukajmy przykładów wnętrz, które nam się podobają i poszczególnych elementów wyposażenia powodujących u nas mocniejsze bicie serca. Im więcej zdjęć, tym lepiej. Wspólna analiza tych przykładów pozwoli zrozumieć projektantowi co nam się podoba i odpowiednio opracować propozycję.
Musimy też otwarcie rozmawiać o budżecie i środkach finansowych jakimi dysponujemy. Pamiętajmy, że każdy element wyposażenia kosztuje i pewnych rzeczy nie da się zrobić bez pieniędzy. Naturalnie można szukać różnych oszczędności, ale wszystko trzeba robić z głową. Dobry projektant doradzi nam co można kupić taniej, a na czym oszczędzać nie warto. Jeśli określimy budżet będzie wiedział jak zaplanować poszczególne elementy. Przy czym trzeba też rozsądnie podchodzić do wynagrodzenia oczekiwanego przez projektanta. Najniższe wynagrodzenie wcale nie oznacza najkorzystniejszej oferty. Na koniec dnia liczy się całość kosztów i efekt końcowy. Nawet jeśli projektant zarobi więcej, ale my zaoszczędzimy, bo zaproponuje kreatywne rozwiązania i jeszcze uzyska dla nas rabaty w sklepach, to lepiej wyjdziemy na tej współpracy.
No i na koniec, przy wyborze bardzo ważne jest nasze subiektywne odczucie. Wybierzmy tego projektanta, z którym nadajemy na „wspólnych falach”, rozumiemy jego pomysły i propozycje, a one z kolei wynikają z tego co jest naprawdę istotne dla nas.
