6-metrowe okna, przestrzeń, światło, unikalna architektura i oryginalny klimat – słowem loft. Tomasz Karolak będzie urządzał swój loft na warszawskim Mokotowie.
Lofty, czyli mieszkania w budynkach poprzemysłowych, powstawały na Manhattanie w latach 60. XX wieku, potem zaczęły się pojawiać w Europie. Początkowo w loftowych wnętrzach osiedlali się ubodzy, awangardowi artyści, którzy wykorzystywali olbrzymie budowle na swoje pracownie, studia czy galerie. Dziś lofty są wyznacznikiem dobrego smaku i oryginalnego stylu. W dawnych fabrykach mieszczą się kluby, kawiarnie, prestiżowe galerie, ekskluzywne restauracje i hotele. Chętnych do zamieszkania w loftach wciąż przybywa.
W Warszawie, przy ulicy Woronicza powstaje Qbik – kompleks utrzymany w koncepcji soft-loftów. Soft-lofty mają typową dla budynków pofabrycznych niekonwencjonalną stylistykę i klimat, ale jednocześnie dzięki temu, że budowane są od podstaw, mogą łatwiej spełniać indywidualne wymagania przyszłych mieszkańców. Można dostosować metraż, układ pomieszczeń, wyposażenie itp.
Tomasz Karolak w przyszłym roku odbierze klucze do swojego własnego loftu. „Zostałem oczarowany klimatem loftu i już nie mogę doczekać się przeprowadzki” – mówi aktor. Przestronne mieszkanie daje duże pole do popisu. Loftowe wnętrza to duża, otwarta przestrzeń, mnóstwo światła i powietrza. Możliwości urządzenia takiego wnętrza są więc prawie nieograniczone.
Inwestycję realizuje firma Ghelamco Poland.
zdjęcia www.ghelamco.com