Co wybrać – podłogę laminowaną czy naturalną drewnianą (parkiet)? Panele laminowane wydają się tańsze…
Jak przy każdym wyborze, trzeba poznać wady i zalety danego rodzaju posadzki. Panele czy drewno?
Podłoga z drewna ma naturalny wygląd, jest ciepła, można ją wielokrotnie naprawiać, odnawiać, dowolnie wykończyć lakierem, woskiem lub olejem. To są zalety drewnianej podłogi.
Jej wady: pracochłonne układanie – najpierw trzeba parkiet ułożyć, potem wycyklinować, a na koniec polakierować, zaolejować lub powoskować. Trzeba też poczekać, żeby warstwa wykończeniowa dobrze wyschła, a w związku z tym przez kilka dni nie można po podłodze chodzić.
Panele laminowane mają podstawową zaletę – szybki i czysty montaż. Układa się je łącząc ze sobą poszczególne panele i zaraz po ułożeniu można po takiej posadzce chodzić. Panele laminowane kupujemy całkowicie wykończone, nie wymagają odnawiania, należy je tylko myć.
Niestety naprawa uszkodzonego panela jest praktycznie niemożliwa, co jest wadą Mocno zarysowany panel lub np. spuchnięty po zalaniu wodą trzeba wymienić. Podłoga z paneli nie „żyje”, nie zmienia się jak drewniana. No i jeszcze minus tej podłogi – panele stukają, kiedy chodzimy po nich w butach. Do mieszkania, gdzie mieszkają psy lub koty nie polecamy – po pierwsze dla zwierząt to dość śliska podłoga, po drugie mocno słychać stukot pazurków.
więcej o wyborze paneli
Co do ceny, to rzeczywiście panele laminowane bywają nawet za 20-30 zł za metr kwadratowy, to jednak jest podłoga o niskiej klasie ścieralności, nadająca się np. do sypialni. Panele odporne na ścieranie, z klasą AC3 i wyższej kosztują podobnie jak średniej klasy parkiet – 80-100 zł za metr kwadratowy.
zdjęcia Royal Floor